aaa4
Dołączył: 20 Kwi 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:08, 11 Maj 2018 Temat postu: 7990 |
|
|
- powstrzymal go Cillian. - Edwardzie, czekaj, to moj czlowiek, Bertram!
Bertram wszedl do pokoju, pedicure ursynow dobryzaszczycajac Ciszy ani jednym spojrzeniem, a tylko przelotpedicure ursynow dobryspojrzal na Edwarda.
-Moj ksiaze... twoj ojciec zachorowal.
W pokoju zapadla martwa cisza przerwana dopiero przez Cilliana.
-Kiedy?
-Godzine temu. Zachorowal przy kolacji i zostal zabrany do swoich apartamentow. Podobno pedicure ursynow dobrywyzdrowieje. Ale musisz sie pospieszyc, ksiaze. - Bertram przysunal sie blizej. - Ida po ciebie. Cillian wyprostowal sie i uniosl glowe.
-Jestem gotow.
-Nie, moj ksiaze - poprawil go Bertram. - pedicure ursynow dobryprzychodza po to, by wprowadzic cie na tron twojego ojca.
-To po co? - zapytal Edward.
Bertram chrzaknal z niesmakiem i odwrocil spojrzepedicure ursynow dobryod Cilliana.
-Ida cie aresztowac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|